Jak zabezpieczyć auto przed gradem?

Kategoria: Poradniki

Pogoda staje się coraz bardziej nieprzewidywalna. Jednym z najbardziej niebezpiecznych zjawisk dla naszych samochodów jest grad. Może zniszczyć karoserię auta w kilkanaście sekund. Czytaj dalej, a dowiesz się, jak uchronić samochód przed gradem, ile zapłacisz za naprawę auta po gradobiciu, oraz czy ubezpieczenie pokryje poniesione koszty.

Ochrona auta przed gradobiciem

Gdy zapowiadane są burze z gradem, najlepszym rozwiązaniem będzie wstawienie samochodu do garażu lub parkingu podziemnego. Niestety nie każdy może sobie pozwolić na taki komfort. Przed zapowiadanym gradem możesz schować auto na zadaszonym parkingu np. w galerii handlowej.

Jeśli zostawiasz auto na zewnątrz, a pogoda zaczyna się pogarszać, bądź czujny. Gdy opady staną się niebezpieczne dla auta, reaguj jak najszybciej.

Najprostszą i najszybszą rzeczą, którą możesz zrobić, jest wzięcie koca lub kołdry z domu, a następnie wyjęcie dywaników samochodowych i zabezpieczenie nimi karoserii. Kocem zakryj przede wszystkim dach, gdyż będzie on największym i najtrudniejszym do wymiany elementem. Szybę czy maskę znajdziesz bez problemu, natomiast dach… nie tak łatwo.

Kładąc koc czy kołdrę na karoserii, przytrzaśnij je drzwiami lub maską. Na dachu możesz ułożyć dywaniki samochodowe. Możesz też wykorzystać matę bagażnika, jeśli taką posiadasz. Gumowe dywaniki i mata sprawdzą się nawet w sytuacji, gdy nie masz koca - zabezpieczą przynajmniej część karoserii przed gradem.

Jeszcze lepszym pomysłem jest zakup pokrowca przeciwgradowego. Na rynku znajdziesz uniwersalne pokrowce w różnych rozmiarach. Dokonując zakupu, zwróć uwagę na jego grubość - im grubszy, tym lepiej zabezpieczy auto. 

Jeśli już dojdzie do wybicia szyb, jak najszybciej zabezpiecz wnętrze auta przed zalaniem. Grad może ustąpić, a deszcz padać jeszcze przez długie godziny.

Kule lodowe mogą osiągać do kilku centymetrów średnicy. Ratując samochód, pamiętaj, by nie narażać własnego życia.

Jazda samochodem w czasie gradu

Grad to zjawisko, które może pojawić się znienacka, podczas jazdy. Najlepiej wtedy schronić się na pobliskiej stacji paliw. Jeśli nie ma takiej możliwości, a widoczność jest bardzo ograniczona, możesz zatrzymać się na szerokim poboczu z dala od drzew, banerów reklamowych i innych niebezpiecznych konstrukcji. 

Pod żadnym pozorem nie zatrzymuj się na jezdni ani pod wiaduktem Stworzysz zagrożenie nie tylko dla siebie, lecz również dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu.

Gdy grad dopadnie cię w czasie jazdy, priorytetem powinno być zapewnienie bezpieczeństwa ludziom, a nie karoseriom.

Zobacz również: Jak jeździć w deszczu?

Gradobicie - ubezpieczenie i odszkodowanie

Ubezpieczenie OC nie pokrywa strat związanych z uszkodzeniem auta przez grad. Nie ma też nikogo, kogo mógłbyś pozwać za taką sytuację. Jeśli posiadasz tylko OC, będziesz musiał zapłacić za naprawę z własnej kieszeni.

Inaczej sprawa ma się w przypadku Auto Casco. Jeśli masz AC, ubezpieczyciel powinien pokryć koszty naprawy. UWAGA! Jako posiadacz AC, jesteś jednak zobowiązany zapobiec wystąpieniu szkody - w miarę możliwości. 

Przykładowo - gdy zapowiadane są burze, a posiadasz garaż, powinieneś był wstawić auto do garażu. Ubezpieczyciel może wykorzystać twoje zaniechanie przeciwko tobie i obniżyć wysokość odszkodowania lub nie wypłacić go wcale.

Szkodę powinieneś zgłosić w terminie nie dłuższym niż przewidziany umową - zwykle to 7 dni od powstania szkody. Twoim obowiązkiem jest również zminimalizowanie strat - np. w sytuacji, gdy grad wybił szyby, powinieneś zabezpieczyć wnętrze auta przed zalaniem, np. poprzez zaklejenie okien folią.

Naprawa auta po gradobiciu

Skutkiem gradobicia mogą być wgniecenia w karoserii, wybite szyby lub światła, popękany lakier, czy stłuczone lusterka. Uszkodzona karoseria staje się bardziej podatna na rdzę.

W większości przypadków samochody po gradobiciu dają się naprawić, natomiast koszt takiej naprawy może osiągnąć nawet kilka - kilkanaście tysięcy złotych. 

Autem po gradobiciu można jeździć, choć w przypadku starszych samochodów ich naprawa staje się nieopłacalna. 

Tradycyjna naprawa karoserii polega na powierzchownym wyprostowaniu wgnieceń, szpachlowaniu i lakierowaniu. Niestety, po takiej naprawie auto traci na wartości. Nawet najbardziej profesjonalny warsztat nie dokona jej bez pozostawienia śladów. Lakier renowacyjny będzie mniej odporny na uszkodzenia. Samochód straci też na wartości. Koszt takiej naprawy oscyluje wokół kilku - kilkunastu tysięcy złotych, jednak często jest to jedyny możliwy sposób naprawy.

Wgniotki można usunąć też bez lakierowania. Polega to na demontażu poszczególnych elementów samochodu i dostaniu się do blachy od spodu. Przy użyciu specjalnych prętów i profesjonalnego oświetlenia wyciąga się każde ze wgnieceń. Do nich za pomocą kleju na gorąco mocuje się plastikowe grzybki, pociągane udarowo z użyciem młotka blacharskiego. Grzybki te pociąga się następnie specjalnymi dźwigniami.

Usuwanie wgnieceń bez lakierowania to dobry sposób na naprawę samochodu po gradobiciu. Dobrze wykonana praca nie spowoduje utraty wartości auta. 

Cena takiej naprawy jest ustalana indywidualnie i waha się w przedziale od 2000 do 6000 zł. Górnej granicy nie da się jednak jasno ustalić, w ekstremalnych przypadkach zapłacimy nawet kilkanaście tysięcy złotych.