Przyszłe youngtimery, którymi powinieneś się zainteresować

Kategoria: ciekawostki

Kupując nowy czy używany samochód, musisz liczyć się z utratą jego wartości. Ale nie zawsze! W tym artykule poznasz 10 przyszłych youngtimerów, które mogą być dobrą inwestycją finansową. Istnieje duża szansa, że ich cena z czasem pójdzie w górę. 

Youngtimer - co to jest?

Oczywiście nie ma jedynej słusznej definicji youngtimera. Większość przyjmuje, że to samochód w wieku ok. 20-30 lat. Nie jest on jeszcze pojazdem zabytkowym, lecz ma duże szanse, by stać się nim w przyszłości. Youngtimer wypełnia pustkę pomiędzy używanym samochodem, a “klasykiem” - jest czymś pomiędzy.

Na naszej liście znalazły się auta stosunkowo młode, mające wielu sympatyków i których cena w większości przypadków jest jeszcze na fali opadającej. Ich kupno teraz może okazać się dobrą inwestycją za kilka lat. Szukaliśmy aut, które nie odstraszają ceną, mają dobrą dostępność części i w miarę tanie naprawy.

Jak znaleźć przyszłego youngtimera?

Nigdy nie ma pewności, że auto, które kupisz dziś, za kilkanaście lat będzie warte o wiele więcej. Na co zwracać uwagę przy zakupie? Przede wszystkim samochód musi być atrakcyjny stylistycznie, pożądany oraz niezbyt popularny. 

Poniższe auta mają naszym zdaniem spory potencjał na zostanie youngtimerem. To oczywiście nasza subiektywna opinia, z którą możecie się nie zgadzać, a już na pewno nie traktujcie jej jako porady inwestycyjnej. :) Miłej lektury!

1. Mercedes-Benz W124 i W124 coupe

Rudolf Stricker / wikimedia commons / cc by-sa 3.0

W124 to najpopularniejszy model Mercedesa w historii. Łącznie wyprodukowano ponad 2,5 miliona egzemplarzy. Czy tak popularny samochód może stać się youngtimerem, a w przyszłości klasykiem? Naszym zdaniem tak.

Dla wielu Mercedes W124 jest wzorem jakości i niezawodności. Wersje sedan i kombi były trochę nudne, natomiast coupe i cabrio wyróżniały się piękną i klasyczną linią. Obstawiamy, że to właśnie one zyskają na wartości najwięcej.

W124 był dostępny w wielu wersjach silnikowych, lecz my stawialibyśmy na E320, łączący dobre osiągi i oszczędność.

Sedany i kombi możemy kupić już od 5000 zł, jednak będą to modele z ogromnymi przebiegami i w słabym stanie technicznym. Za coupe lub kabrioleta trzeba dać już minimum 15.000 zł, a auta w bardzo dobrym stanie i z niskim przebiegiem osiągają już ceny rzędu 50.000 zł.

Ceny są sporym minusem W124 - właściciele tych aut wiedzą, że mają w garażu potencjalne oldtimery.

2. Renault Clio III

Niedawno w Wielkiej Brytanii sprzedano używane Clio V6 Sport za 73. tys. funtów, czyli ponad 400 tys. zł! 

Pod maską znajdziemy 2-litrowy silnik F4R o mocy 197 KM lub 200 KM po liftingu. Dzięki niemu pierwszą setkę zobaczymy tu po 7 sekundach. 

Słabsze, jednak nowsze wersje RS Sport z 2-litrowym silnikiem o mocy 197 KM można kupić za 30.000 zł, a ich ceny wciąż rosną. 

3. Volkswagen Scirocco (Mk1 oraz Mk2)

Volkswagen Scirocco to ukryty klejnot. Podczas gdy ceny Golfa GTI szybują w górę jak szalone, Scirocco oferuje równie dobre osiągi i jakość. Mamy do tego bardziej eleganckie i przyciągające wzrok nadwozie.

Auto pretenduje do miana sportowego, mimo poprzecznie ustawionego silnika, przedniego napędu oraz składanej, tylnej kanapy. 

Scirocco miał swój debiut w 1974 roku i bazował na tej samej płycie co Golf. Takie samo było również zawieszenie oraz układ napędowy. To dobra wiadomość dla każdego, kto kupi to auto - części są wciąż szeroko dostępne dzięki bliźniaczej konstrukcji z Golfem. Zła wiadomość - te auta lubią rdzewieć i niezwykle trudno znaleźć jakikolwiek zadbany, niezardzewiały egzemplarz.

Rozpiętość silnikowa Scirocco jest duża. Najsłabsza jednostka ma 1,1 l oraz moc zaledwie 50 KM. Sprint do 100 km/h trwa tutaj 18 sekund, trudno więc mówić o sportowym charakterze. Kolejnymi  jednostkami były 1,5 litrowe benzyniaki o mocach 70 i 85 KM. Dwa lata później do gamy dołączył 1,6 l GTI o mocy 110 KM, który oferowano z pięciobiegową skrzynią.

Druga seria (Mk2) była produkowana od 1981 roku. Tutaj o zadbany egzemplarz już łatwiej, auta były dobrze zabezpieczone przed korozją. Samochód stał się nieco niższy, lecz dłuższy i szerszy. Zawieszenie oraz płyta podłogowa pozostały takie same. 

Gama silnikowa to 1,3 l, 1,5 l oraz 1,6 l oraz wersje GTI, które będą interesowały nas najbardziej - silnik o pojemności 1,6 litra i mocy 110 KM oraz 1,8 litra o mocy 112 KM.

Najmocniejszą jednostką była 1,8 litrowa, 16-zaworowa benzyna o mocy aż 139 KM, która przyspieszała do setki w okolicach 8 sekund. W 1983 r. Scirocco przeszedł lekki facelifting, dzięki któremu poprawie uległa stylistyka oraz prowadzenie auta. 

Najtańsze Scirocco dostaniemy za około 15 tys. zł, jednak będą to słabo wyposażone wersje z podstawowymi silnikami w marnym stanie. Zadbane i odrestaurowane egzemplarze kosztują już w okolicach 40, a nawet 60 tys zł.

4. BMW Z3 Roadster

Vauxford / wikimedia commons / cc by-sa 4.0

BMW Z3 to auto, którego ceny niestety przestały już spadać. Postanowiliśmy jednak umieścić je w zestawieniu, gdyż da się jeszcze je kupić w rozsądnej cenie. Naszym zdaniem auto ma bardzo duży potencjał na zostanie klasykiem. Wersję coupe można już śmiało nazwać youngtimerem - jej “butowaty” kształt nadwozia pięknie się zestarzał, a ceny wystrzeliły w górę.

To dwumiejscowy roadster, będący rywalem Mazdy MX-5. Przewagę nad japońskim konkurentem ma głównie w lepszej jakości wykonania oraz większej odporności na korozję. 

BMW Z3 dzieli większość podzespołów ze zwykłą serią 3, dzięki czemu nie musimy martwić się o dostępność części. Samochód bardzo dobrze i precyzyjnie się prowadzi. Minusem może być ciasnota wnętrza oraz mały bagażnik - ale kto by się tym przejmował, kupując auto z myślą o inwestycji.

Wybór silników jest tu bardzo duży: czterocylindrowe: 1,8 l (115 KM), 1,9 l(118/140 KM) oraz sześciocylindrowe: 2.0 l (150 KM), 2.2 l (170 KM), 2.8 l (192/193 KM), 3.0 l (231 KM), a także znany z modeli z oznaczeniem “M”: 3.2 l (239/321/325 KM).

Każdy z silników zapewnia dobre osiągi. Szczególnie godną polecenia jest jednostka o pojemności 1,9 litra i mocy 140 KM. Rozglądając się za wymarzonym egzemplarzem Z3, pamiętajmy o dokładnym sprawdzeniu dachu oraz innych elementów blacharskich, których dostępność jest ograniczona. 

Z3 znajdziemy już od 15 tys. zł - będą to jednak egzemplarze wymagające naprawy. Za w miarę zadbany model przyjdzie nam już zapłacić 30-40 tys. zł. Najdroższe perełki osiągają już ceny blisko 100 tys. zł. 

5. Peugeot 406 Coupe

Peugeot 406 coupe to auto, które naszym zdaniem ma naprawdę duże zadatki na bycie youngtimerem - spełnia ku temu wiele kryteriów. Piękne nadwozie zostało zaprojektowane przez Pininfarinę - studio odpowiedzialne za design m.in. Ferrari. Zdaniem niektórych 406 Coupe to jeden z najładniejszych Peugeotów, który kiedykolwiek powstał. W 1997 roku auto zdobyło tytuł “The most beautiful Coupe of the World”.

Peugeot cieszy się opinią niezawodnego i wygodnego auta, co dobrze wróży na przyszłość. Do wyboru mieliśmy benzynowe jednostki 2.0 l (132 KM / 136 KM), 2.2 l (158 KM), 3.0 l (190 KM / 207 KM) oraz diesel 2.2 HDI (133 KM).

Silniki benzynowe są ponadprzeciętne trwałe, choć paliwożerne. Diesel ma natomiast słabe osiągi, nieprzystające do wyglądu auta. 

Ogromną zaletą 406 Coupe jest to, że dzieli mnóstwo podzespołów z sedanem i kombi, dzięki czemu dostępność części jest bardzo duża. Nadwozie jest odporne na korozję.

Kolejną zaletą 406 Coupe są jego ceny na rynku wtórnym - najtańsze egzemplarze dostaniemy za niecałe 10.000 zł, w dobrym stanie za 20-25.000 zł, a najdroższe za 40.000 zł.

6. Mitsubishi Galant VIII gen.

Rudolf Stricker / wikimedia commons / cc by-sa 3.0

Od premiery Galanta VIII generacji minęło już ponad 25 lat, mimo to auto zwraca na siebie uwagę na drodze - jego sylwetka pięknie się starzeje. Agresywna paszcza rekina wciąż budzi szacunek na drodze. Naszym zdaniem wygląd auta, jego prowadzenie i osiągi sprawiają, że ma bardzo duże zadatki na youngtimera.

Szukając youngtimera, wybieramy w tym przypadku wersję sedan - tył kombi nie wygląda zbyt korzystnie i nie ma sportowego charakteru. 

Przed zakupem należy dobrze przyjrzeć się oferowanemu modelowi pod względem stanu technicznego. Sportowy wygląd zachęca do amatorskiego tuningu, trzeba więc uważać na mocno zmodyfikowane egzemplarze.

Dobrze zachowany egzemplarz będzie cieszył właściciela przez długie lata i z czasem powinien sporo zyskać na wartości. Mitsubishi to auto niezawodne i dobrze wykonane. Szukając materiału na youngtimera zapomnijmy o dieslach - są powolne i wcale nie takie oszczędne.

Lepszym wyborem będą benzyniaki. Już najsłabszy, dwulitrowy motor o pojemności 2,0 l i mocy 136 KM daje sporo frajdy, a mocniejszym, 163-konnym można nawet poszaleć.

W gamie silników znalazła się też perełka, wersja VR4 rozwijająca aż 280 KM przy pojemności 2,5 litra. W tej wersji Galant osiągał pierwszą setkę już w 6 sekund. 

Zobacz również: Najlepsze sleepery - 10 aut, których wygląd nie zdradza świetnych osiągów!

Plusami tego modelu są bez wątpienia nietypowa stylistyka i sportowy charakter. Minusem Galanta jest stosunkowo słaba dostępność części oraz nudne wnętrze. 

Obecnie w kraju trudno o zadbany egzemplarz z niskim przebiegiem. Większy wybór jest na rynkach zachodnich, gdzie ceny wahają się od 1000 do nawet 15 000 euro.

7. Alfa Romeo GTV

HIroshi Tanita / wikimedia commons / cc by-sa 4.0

Alfa Romeo GTV z lat 1995-2004 spełnia co najmniej dwa kryteria, by zostać klasykiem - jest piękna i rzadko spotykana. Obok GTV trudno przejść obojętnie - linia nadwozia nadaje jej sportowy i dynamiczny charakter.

Piękne kształty wymusiły niestety niewielką ilość miejsca wewnątrz oraz mikroskopijny bagażnik o pojemności zaledwie 110 litrów.

Mimo upływu wielu lat, Alfy GTV raczej nie rdzewieją. Modele z pierwszych dwóch lat produkcji nie są polecane ze względu na stosunkowo słabe silniki. Po liftingu z 1998 roku na korzyść zmieniło się również wnętrze - zawitały lepszej jakości materiały oraz kolorowe wstawki (najczęściej czerwone lub beżowe).

W ciągu 12 lat produkcji oferowano łącznie 9 silników o mocy od 144 do 240 KM. 

Na zagranicznych rynkach ceny GTV wahają się od 3.000 do nawet 20.000 euro. 

8. Mazda RX-8

Mazda RX-8 to auto, które miało być tylko konceptem, jednak dzięki ciepłemu przyjęciu przez publikę ujrzało światło dzienne. Auto ma bardzo sportowy charakter, nie tylko dzięki designowi. Niska masa i jej niemal idealny rozkład (51% przód, 49% tył) oraz szeroki rozstaw kół sprawiają, że Mazda prowadzi się niczym gokart.

W RX-8 dostępne były 3 silniki Wankla o pojemności 1,3 litra i mocach 192, 231 oraz 250 KM. Każdy z nich jest prawdziwą gratką dla miłośników wysokich obrotów. Fantastyczna jest także skrzynia biegów, która daje mnóstwo frajdy z jazdy.

Mazdę można znaleźć w naprawdę korzystnej cenie. Najtańsze egzemplarze można nabyć już za 15.000 zł, a najdroższe za 30 tys. 

9. Ford Focus MK1

Kieran White / flickr / cc by 2.0

Większośc z Was zapewne uzna Focusa na tej liście za nieporozumienie. Jednak naszym zdaniem, jeśli ktoś ma trochę wolnej gotówki i chce zaryzykować, może pokusić się o kupno Focusa pierwszej generacji.

Ogromną zaletą są z pewnością niskie ceny, będące jeszcze na fali opadającej. Wkrótce może się to jednak zmienić - pierwsze Focusy mają już 24 lata. 

Focus cechuje się ciekawą sylwetką, bardzo dobrym prowadzeniem oraz solidnym wykonaniem, które przetrwało próbę czasu, … chyba że dany egzemplarz pożarła rdza.

Ogromna popularność Focusa może być dla kolekcjonera zbawieniem - wśród tak wielu modeli łatwiej jest znaleźć zadbany egzemplarz z niskim przebiegiem. Na skok wartości auta będzie jednak trzeba poczekać nieco dłużej niż w przypadku rzadkich modeli.

Pewniakami wydają się być wersje ST170 oraz RS, jednak zdaniem firmy Hagerty (specjalizującej się w ubezpieczeniach i wycenie klasycznych aut) każdy dobrze zachowany Focus da zarobić.

10. Honda Civic V

Piąta generacja Hondy Civic ma spory potencjał na bycie youngtimerem. Wskazuje na to ciekawa stylistyka, która godnie się starzeje, mimo upływu blisko 30 lat. Auto jest jednym z ulubieńców miłośników tuningu, bo świetnie się prowadzi i ma bardzo ciekawe silniki. Niska masa własna i genialne zawieszenie sprawiają, że auta te dają dużo frajdy z jazdy. 

Sporym problemem starych Hond jest słabe zabezpieczenie przed korozją, duży pobór oleju oraz duża liczba egzemplarzy poddanych “wiejskiemu” tuningowi.

Z tego powodu ceny zadbanych egzemplarzy rosną i nie wydaje się, by miało się to zmienić w najbliższym czasie. Na plus należy zaliczyć dobrą dostępność części zamiennych. 

Rozglądając się za wymarzonym egzemplarzem, warto pochylić się nad wersjami niemającymi oznak tuningu - istnieje większa szansa, że takie auto nie było nadmiernie “katowane”. 

Oferta Civiców na polskim rynku jest uboga - warto rozejrzeć się za naszą zachodnią granicą. Znajdziemy nam auta w cenach od 1500 do nawet 15000 euro.

Podsumowanie

Być może w przyszłości uzupełnimy listę o kolejne auta z potencjałem na youngtimera. Wymienione powyżej samochody z pewnością go mają, zwłaszcza jeśli są utrzymane w dobrym stanie. 

Inwestycja w auto może okazać się bardzo rentowna, jednak wiąże się także z dużym ryzykiem oraz koniecznością ponoszenia kosztów, zwłaszcza eksploatacyjnych. Warto pamiętać, że dostępność części do starszych aut będzie z każdym rokiem maleć.

Jeśli jesteś fanem motoryzacji, zapraszamy do skorzystania z naszej oferty przejazdów sportowymi samochodami po torach wyścigowych.